TOPICAR AC (Topicar Auto Części) - strona oficjalna

Strona klubowa

Losowa galeria

Ryciny Konia
Ładowanie...

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 833, wczoraj: 413
ogółem: 1 100 148

statystyki szczegółowe

Kontakty

Administrator
zostaw wiadomość
konski
status Gadu-Gadu

Aktualności

Jak tu spokoju nie ma... - gala TLF 2017

  • autor: konski, 2017-07-25 17:59

          Zanim Topicar zagrał w TLF-ie, ponoć była  Wielka wojna ojczyźniana, która niby się skończyła 9. maja1945, ale trwa do dzisiaj...

      Od 1941 roku, kiedy Niemcy zerwały pakt z czerwoną Rosją trwa "wielka wojna ojczyźniana".

    W Polsce trwała już dwa lata wcześniej, a dokładnie od 17. września 1939 roku, kiedy ruski but pokalał polską ziemię. Ruski but ma się tu dobrze do nadal, a jego mutacje dzielnie wspierają rewolucję mas zapoczątkowaną przez towarzysza Lenina.

    Dzisiaj niczym jacyś dziwni popromienni wypełzają na ulice polskich miast i chrypią o demokracji. Ich wciąż upragniona demokracja ludowa trwa w ich głowach: ich głowach równych rozumem z ich jelitami - i w jednych i w drugich burza jak po grochu zakropionym pokulczykowym piwem. Pan Bolek - namiestnik nachrapawszy się w lotka i nielotka, dalej wspiera "lewe nogie". Zaprzańcy rozmnażają się i wysyłają swe ogłupione przez nich dzieci na ulice. Nad właściwym przebiegiem zadym czuwa wszechobecny Soros, którego nawet jego bracia się brzydzą...

Wieńcząc ten trudny i bolesny temat napiszę tak:

1. Bracia Rosjanie zaczym znów na dobre wezmą się za walkę z terroryzmem, bezpieczeństwem cybernetycznym i w ogóle bezpieczeństwem światowym, niech sobie najpierw głowy naprawią.

2. Mili sąsiedzi Niemcy, co ich historia stoi na morderstwach, doświadczeniach na ludziach (dla wnikliwych: poszukajcie jak Niemcy odcinali więzionym Polkom i Żydówkom nogi i przyszywali na przemian lub inaczej) i komorach gazowych, to niech, jak mówił Jaques Chirac o Polakach, lepiej siedzą cicho i zjadają te swoje kiełbaski z wieprza do czasu, kiedy islam im tego zabroni.

3. Tym wszystkim, co powołują się na jakąś brać słowiańską, pansalwizm i inne pierdy mówię, że gdy ich słucham to wolę być Murzynem.

                                                  Piekące srebro Topicaru

    Na szczęście nie piekielne...

Kolejny sezon Topicar AC zasiada na fotelu vice-mistrza Ekstraklasy TLF.

Topicar II w II Lidze, do której sam się zdegradował, również zajął 2. miejsce.

Jakby dwójek było mało, Topicar w wersji "old" w cyklu Grand Prix wywalczył również drugie miejsce, przegrywając na własne życzenie (wygrany) mecz z późniejszym - tak się okazało - mistrzem.

                                                                Pocieszenie

    Bramkarz z cyklu old Krzysiek Batko wywalczył trofeum "Najlepszego bramkarza". Działo się to wespół z Jaśkiem Iwańcem, co gdzieś potem z owym trofeum sobie poszedł. Nie wiem gdzie i po co, bo przecież ma ich cały pokój...

A tu Jasiek z przodu

I dla przebierańców - Jasiek z tyłu. Ładny!!!

                                                                Pocieszenie 2 i 3

    Michał Zborowski uwalił z obu nóg "Najlepszego strzelca II ligi TLF" - tu na trzy srebra mamy już zdobyte dwa złota. I nagle zza krzaków po cichutku wyłania się coś dla owej srebrno-złotej równowagi: widzimy zgrabne i nawet dość proste nogi, ale umysł skomplikowany; wyłania się zwierz o wzroku przenikliwym - przenikliwym tylko do przodu, bo nie pamiętam, by jak Jarek Hajduk kiedykolwiek ów zwierz zagrał "do tyłu" (może raz), a postać to nietypowa jak "królik zabójca" ze wspomnianego w poprzednim poście Monty Pythona. Bodaj już siedem lat z rzędu zdobywca tytułu "Najlepszego Strzelca TLF"... Damian Świątek Killer, bo o nim ta historia, nie odpuszcza i wciąż chce więcej i więcej niczym ta łakoma pani, co do lekarza przyszła:

- Panie doktorze, proszę coś na chciwość. Tylko dużo, dużo, dużo!

Było jakieś siódme trofeum, ale niestety nie pamiętam już za co i kto je zabrał. Być może też było złote...

I tu wracamy do Grand Prix old, bom tam jest nie tylko na zdjęciu, ale jeszcze coś tam pograłem. Jak powiedział mi Tomek Mikoś "Terminator": "Strzelisz ładnego gola, a Tomek Prokop jeszcze ładniejszego" Ważne, że te gole były i gdyby nie ta francowata poranna niedzielna kolka, tobym sam tę wojnę wygrał.

Dziękuję w i mieni swoim i Tomka Sysły za poświęcony czas, za chęci i walkę. Życzę wspaniałej drugiej połówki wakacji i kończę tak:

Konia z rzędem temu, co pokaże mi tę choćby jedną dobroć, co popłynęła z Moskwy - nie licząc najdroższego na świecie gazu dzięki uprzejmości knypka Pawlaka i wesołego Romka Pola.

Ps. I tylko Maciek Włoch z ową magiczną tubą po uszach mi chadza...

Ps. 2. Czerwone legitymację palą dłonie...

Ps. 3. Mam włączony program MTV LIVE. Występuje jakaś dziewczyna w majtkach. Nie wiem, o czym śpiewa, ale majtki ma ładne...

Ps. 4. Jest i kolejne złoto, bo oto TAC zajął I miejsce w Turnieju oldbojów organizowanym przez PWSZ ( o ty już pisałem), a wyniki niżej:

Klasyfikacja końcowa:
1. Topicar
2. Kapro Grupa Azoty
3. IMAV

4. Darkom
5. ZT NSZZ Policja
6. MWG
7. Tarnowiak
8. Straż Pożarna

Więcej informacji na stronie: www.futsal.tarnow.pl i www.imav.tv.

Ps. 5 (i najważniejsze). Specjalne pozdrowienia dla Wojtka_)(*&^$%#$@#!@#$%^&*()!


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [613]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najnowsza galeria

I historyczny Turniej Charytatywny PWSZ
Ładowanie...

Reklama

Odtwarzacz

Buttony

Logowanie

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Zegar

Wyszukiwarka